Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wyobrażenie, że wystarczy mi „rozstać się z życiem” – jak się uprzejmie zwykło nazywać ten zabieg – aby za jednym zamachem ujść wszelkich przeciwności i krzywd, miało w sobie coś niezmiernie krzepiącego i wyzwalającego. Łzy obeschły. Drżenie ustało. Na świat znowu zstąpiła nadzieja. Tylko trzeba to zrobić zaraz. Natychmiast. Zanim się rozmyślę.

974 wyświetlenia
29 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!