Nie możemy dotknąć swych dusz, wpatrzeni w martwe słowa niekiedy próbujemy ujrzeć samych siebie. Czasem spojrzeniem chcielibyśmy przenieść więcej niż troskę, świecie burzliwych doświadczeń, które kształtują każdego z osobna, zbędnych strumieni informacji, trwać, brnąc w nicość, jest coś jeszcze, co wykracza poza obraz nieskalany percepcją, która pokonuje czasoprzestrzeń, aby dostrzec refleksy życia poza nami...