Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kim jest matoł, który maszeruje ulicą z iPodem w uszach albo podczas podróży pociągiem nie jest w stanie przez godzinę poczytać lub popatrzeć przez okno, tylko natychmiast wyciąga telefon, by oznajmić: „Wyjechałem” na początku podróży oraz: „Dojeżdżam” u jej końca? Są to ludzie, którzy już nie potrafią żyć bez hałasu. To dlatego restauracje – z powodu natłoku gości i tak hałaśliwego – produkują dodatkowy hałas za pomocą dwóch włączonych telewizorów i jeszcze muzyki na dokładkę. Jeśli poprosić o wyłączenie, patrzą na nas jak na odmieńców. Taka silna potrzeba hałasu jest niczym narkotyk, uniemożliwia skupienie uwagi na tym, co naprawdę ważne.

ODIUM

ODIUM

Dodał(a) cytat

12 763 wyświetlenia
42 teksty
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!