Rozkochane w człowieczeństwie wspomnienie pewnego worka treningowego lokalnego w charakterze testera dorabiającego sobie u wielebnej pani emerytury pokątnie
A ona mnie szturcha pieszczotliwie w plecy z pełnym impetem umyślnie w kolejce przy ladzie jakbym to ja był tym jej osobistym workiem treningowym ukochanym niczym lojalna na słynnym pogrzebie zasłużonej Danuśki w kościele , co za poufałość doprawdy To chyba po swojej pracodawczyni pani rozpasanej odziedziczyła takie maniery wielkomiejskie moja mniej niż ukochana treserka tych biedniejszych nieutytułowanych .
Jakże brak mi jest tego jej taktownego szturchnięcia w dotykaniu w tym dniu wolnym od pracy po kilkunastodniowej intensywnej psychodramie trwającej nocami i dniami cięgiem Umieram wręcz za nim z tęsknoty jako tester wykorzystywany przez jej podobne w obyciu wyuzdane wazelin ki .
A pani tradycyjnie w tą samą melodię co pająk i jemu podobne pajęczynki Każdy sądzi według siebie . Nie zna Pani tego powiedzenia jest stare niczym świat klasyka i bardzo mądre