Menu
Gildia Pióra na Patronite

NOTKA W BLOKU NA BOKU 69

Różnica między mną, a emigrantami polega też na tym, że ja przy całej swojej wrażliwości, to nie walczę z wiatrakami i nie kopię się z koniem, ani też nie wkładam ręki do gniazd szerszeni, a to w realnej rozmowie z emigrantami wyglądało w ten sposób, że mówiłem im, że dobrze wiem i rozumiem, że w polskich realiach samorządowych, to w gminie, urzędzie miasta czy starostwie, to nawet sprzątaczka zatrudniana jest z nominacji partyjnej i to u nas jest oczywista oczywistość, o czym mogą zaświadczyć na pewno samorządowcy, którzy są wśród moich znajomych na Facebooku, którzy namiętnie mnie czytają na Cytatach, Kształtach słów czy Ja w podróży. Taki system społeczno - polityczno - religijny, bo jakoś nie słyszałem, żeby jakiś ksiądz potępił kolegę, który zrobił mu remont plebanii za free czy podłączył za darmo oświetlenie pod pomnikiem papieża, ale od 2 miesięcy nie płaci wypłaty, faktycznym wykonawcom tych prac - robotnikom. Sorry, taki klimat. Piszę o tym i tamtym, czytają mnie samorządowcy - byli policjanci, czytają mnie funkcjonariusze Policji, CBA i co? I nic. Ja męczennikiem nie zamierzam być, zwłaszcza, że cywilnych katolików nie kanonizują. Tymczasem jakoś się ten system, ten naród, ten kraj kula(wi) naprzód i te 38 milionów jakoś pcha korkę(krypę) losu naprzód, pozostawiając po sobie konta i nieważne testamenty, którymi ich potomni będą się żreć przez następne pokolenia 3. Niech mi kto powie, że nie jesteśmy najweselszym Unii barakiem, to jakem fyrfle słowem go spoję, potem wmówię mu, że jest wiatrakiem, i błędnego odeślę po Helenę pod Troję.

297 780 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!