Zastygam spadając na sam dół Twojego milczenia. Lecąc odbijam się o skały Twoich słów, których nie ma.
jolkasmutek
Autor
22 January 2009, 18:07
Wolę swoją wersję tego zdania:
Zastygam spadajac w przepaść Twojego milczenia. Spadajac obijami się o skały słów, które nie wybrzmiały...