Nie wątpię w to ;)

;] Na pewno gdybyś była moją ;]

Słodkich snów.

I ja Ciebie też proszę czytaj własne myśli ze zrozumieniem bo widzę, że są z tym problemy. Pytanie sprawdzające. Wiesz co to sarkazm? A odpowiedzi nie oczekuje bo idę spać, biorę haczyk pod poduszkę.

Tego nie powiedziałam, że nic nie zależy i również żadnego, że faceci to świnie, więc proszę czytaj ze zrozumieniem.

Bzdura. Nie ma co generalizować, że:
1. smuty
2. że smutny i w dodatku obowiązek
3. i że dotyczy kobiet (bo to tak brzmi jakby mężczyźni: nie podejmowali decyzji, ich decyzje były wesołe, nie mieli w tym żadnego obowiązku)

W szczególności, że to facet podejmuje decyzje... a baba... Baba z wozu, koniom lżej.

To fajnie, że od nas nic nie zależ. Przynajmniej mamy czas na skupieniu się na meczu. To z tych facetów to jednak świnie.

http://www.youtube.com/watch?v=ExTESo1tQ0k

Tak, jak napisałam, chodzi mi o to, że na barkach kobiet zazwyczaj ciąży podejmowanie tych decyzji. Dobranoc.

To ja się podaje. Dobranoc.

Nie tak.