Prawdziwa, jeśli jest, sprawia, że dając zyskujemy podwójnie. Jeśli nie jest szczera, albo tylko połowa kocha, to tracimy wszystko... Ale serce jest, jak Feniks, odradza się z popiołów, czasami wiele razy. Pozdrawiam. :))
Wiesz można interpretować na różne sposoby,każdy ma prawo myśleć inaczej;-)myśleć o sobie trzeba ,ale mając wyłączność tylko na siebie to już egoizm;-)Stosować w małych dawkach;-)p hejka miłego dnia;-)
pytanie do Ciebie nie było przypadkowe bo jeśli odpowiedziałabyś że tak,to wiedziałbyś o czym moja myśl.Nie jesteś wścibski ja też tu nie raz pytam autorów co chcieli przekazać;-)Odpowiem Ci na pytanie twoje.Miłość to wyrzeczenie się nawet samego siebie kosztem drugiej osoby,to pozbawione egoizmu uczucie,to myślenie bardziej o tej drugiej osobie niż o samym sobie,na każdym kroku coś poświęcamy czegoś się wyrzekamy dla oboja to sztuka kompromisu