Menu
Gildia Pióra na Patronite

krążę po biegunach niezrozumianej apokaliptycznej nędzy duchowej
nie potrafię napisać tak przykro tego, co zaraz powiem
chce umrzeć lecz ciągle trzymasz mnie zimną dłonią za kark
boje się żyć dalej, boje się śmierci... boje się spaść.

188 wyświetleń
5 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!