Kiedyś nie bałam się tego co przyniesie mi kolejny dzień. Jedynym zmartwieniem było to czy zdążę na dobranockę.
Kiedyś nie trzeba było martwić się o przyjaźń,ona ciągle istniała,nigdy nie była naruszana.
Teraz trzeba zważać na każde wypowiedziane słowo,aby kogoś nie zranić. Nie chcę być szczera aż do bólu.
Kiedyś nauka trwała chwile,więcej czasu zajmowała zabawa.
Kiedyś gdy tego nie docenialiśmy mieliśmy więcej czasu na wszystko. Kiedyś było lepiej.
8880 wyświetleń
64 teksty
6 obserwujących