znamy to Jerryk smutne ale za tym, głosowała większość, niestety. Tych którzy bronili choćby zakładów /które nawet nie były zadłużone/ wyzywano od oszołomów. Pozdrawiam.
Boli młodość bo i nie ma perspektyw, bez pracy z czego tu żyć, ode mnie z zakładu parę dni nazad kilku pojechało na zachód harować fizycznie, i młode dziewczyny wykształcone jadą za opiekunki robić, takie to czasy.Stać w miejscu to ino wegetacja w kraju.
~kold Nie poć się by coś napisać i nie sepleń. W pierwszej Twojej myśli /jak dotąd jedynej/ piszesz cyt. ,, czasem tak boli mnie kręgosłup, że żałuję, że nie moralny ,,
Mówisz że boli Cię kręgosłup, marudzisz, że wolisz żeby... i lepiej przy tym bólu pozostań. Nie każdy przeżyje, złamanie kręgosłupa moralnego.