... jakie przeprosiny... takie wybaczenie...
Irracja
Autor
20 November 2012, 19:36
...jaka rana...taka blizna...
19 November 2012, 20:40
Dobre!
19 November 2012, 12:06
nie dziwi nic
:)
18 November 2012, 15:24
... "i okazali mu miłosierdzie miłości, w zamian za rezygnację z nadzoru kasy - ich i własnej... zwłaszcza własnej"...
17 November 2012, 22:09
... a jednak "przypowieść o synu marnotrawnym" nie mówi o wybaczaniu, lecz o przepraszaniu/pokorze... a to podobno słowa "Boga"...
;-)
17 November 2012, 10:40
Jeśli przeprosiny pochodzą z serca to wszystko ok,lecz jeśli są one wymuszone lub udawane to i przebaczenie nie ma sensu i jest vice- wersa- pozdrawiam;)
17 November 2012, 10:33
mądra myśl, podoba mi się..
17 November 2012, 01:34
Czyli kompromisu brak...
15 November 2012, 09:42
Przeprosiny: czasem aż żal...