> Pokora to zastój i bezczynność Moim zdaniem pokora nie może być bierna (w przeciwieństwie do pychy). Pokora prowokuje do działania. A po drugiej stronie, osoby pyszne mają przeważnie roszczeniowe postawy. Przecież wszystko się im należy
> do większych rzeczy cię popcha. To też kwestia systemu wartości. Pycha jest z pewnością niebezpieczniejsza
Ja wierzę, że pokora i wolność mogą iść w parze: "Jeśli zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące!". Niestety do pokory mi jeszcze brakuje lat pracy nad sobą...