No tak ale z mysli to nie wynika. Troche za niejasne. To tak jakbym napisal: Sa i jednoczesnie nie sa" i przedstawilbym to jako mysl. Mysl muci cos wrazac, byc w jakims kontekscie mozliwym do odgadniecia przez czytelnika....:)
Nie bardzo rozumiem tej mysli. Wydaje mi sie nielogiczna bo nie moge znalezc punktu odniesienia. Moze dalabys mi chociaz jeden przyklad kogo opisuje ta mysl? Pozdrawiam:)